Dron będzie wspomagał pracowników wydziału zarządzania kryzysowego Starostwa Powiatowego w Mielcu. Urządzenie ma patrolować teren w sytuacjach zagrożenia, podczas powodzi, pożaru czy poszukiwaniach zaginionych osób. Przyda się także do kontroli przemieszczania się dzików. To pod kątem zabezpieczenia powiatu przed wirusem ASF.
Wyposażony w kamerę termowizyjną dron będzie śledził, migracje tych zwierząt. Dron ma też patrolować trudno dostępne elementy wału wiślanego i sprawdzać, czy przy niskim poziomie wody nie wędrują tamtędy dziki z województwa świętokrzyskiego. Urządzenie kosztowało 13 tys. zł. Jak mówi starosta mielecki Stanisław Lonczak, kolejne zastosowane drona to funkcja promocyjna, można będzie przy jego użyciu realizować zdjęcia krajobrazu.