Rada Ustrzyk Dolnych bezprawnie odrzuciła wniosek o absolutorium dla burmistrza — taki wyrok wydał Sąd Administracyjny w Rzeszowie. Uchylił czerwcową decyzję radnych o nieprzyjmowaniu sprawozdania za wykonanie budżetu w 2019 roku. To najprawdopodobniej pierwszy taki wyrok na Podkarpaciu.
Burmistrz Bartosz Romowicz twierdzi, że rzetelnie wykonał plan finansowy, z czym zgodził się sąd. Samorządowiec nie uzyskuje absolutorium od 3 lat. Rada nie udziela mu też wotum zaufania — pierwszy raz jednak zdecydował się na odwołanie do sądu.
Bartosz Romowicz uważa decyzje radnych za polityczne, a nie merytoryczne. Burmistrz nie ma wsparcia rady, bo większość ma w niej koalicja 3 ugrupowań: PiS i 2 lokalnych komitetów. Samorządowiec był politykiem PSL — ale na początku roku odszedł z tej partii. Jak dodaje, mógł rządzić mimo braku wotum zaufania i absolutorium, bo do odwołania burmistrza potrzebne jest referendum, a na to radni się nie zdecydowali. Romowicz rządzi w Ustrzykach drugą kadencję.