Kąpiele w lodowatej wodzie, czyli morsowanie stało nie bardzo popularne. Wpływ na to miały wprowadzone ograniczenia z powodu pandemii, czyli pozamykane baseny, siłownie oraz inne miejsca, gdzie można było ćwiczyć. Wzrost popularności tym rodzajem aktywności cieszy, ale i martwi naszego gościa kardiolog Beatę Rożek, gdyż nie wszyscy odpowiednio się do tego przygotowują. Nie wolno zacząć morsowania bez wcześniejszych ćwiczeń fizycznych, czy hartowania ciała. Zimna kąpiel powinna odbyć się pod okiem doświadczonego morsa – dodaje lekarz.
Osoby, które mają problemy ze schorzeniami kariologicznymi i nieuregulowanym ciśnieniem tętniczym krwi nie mogą korzystać z tej aktywności. Jednak każdy przed pierwszym wejściem do lodowatej wody powinien skonsultować z lekarzem.
Nie należy jednak rezygnować z żadnego ruchu, choćby codziennego spaceru. Zalecany jest nawet pacjentom po przebytych incydentach wieńcowych – podkreśla kardiolog. Ruch na świeżym powietrzu, połączony ze zdrową dietą, pozwala zrzucić zbędne kilogramy i pozytywnie wpływa na nasze samopoczucie.