Dr Tomasz Olejarz o protestach i reżimie w Rosji
Fot. archiwum

Pandemia nie sprzyja procesom demokratyzacji w takich krajach jak Białoruś czy Rosja – uważa politolog dr Tomasz Olejarz. Pytany o komentarz w sprawie reakcji państw zachodniej Europy na uwięzienie Aleksieja Nawalnego, stwierdził, że państwa zaczynają kierować się interesem ekonomicznym i chęcią zwalczania pandemii. Zdaniem naszego gościa sprawia to, że dziś nie ma chętnych, by nakładać dodatkowe sankcje z powodu Nawalnego. Ekonomiczna współpraca z Rosją jest potrzebna zachodowi, stąd polityka podwójnych standardów. Są apele o przestrzeganie praw człowieka, ale państwa zachodu zdają sobie sprawę, że nie mają realnych środków nacisku na reżim Putina, podsumowuje dr Tomasz Olejarz.

Zdaniem naszego gościa mimo protestów po zatrzymaniu Aleksieja Nawalnego reżim Władimira Putina ma się dobrze. Jest wciąż mocno osadzony w armii i służbach specjalnych, poza tym ma poparcie oligarchów, cerkwi i starszych obywateli Federacji Rosyjskiej.

Z drugiej jednak strony dokumenty ujawniane przez środowisko Aleksieja Nawalnego uruchomiły powolną demitologizację wizerunku rosyjskiego przywódcy, jako bezkompromisowego patrioty, który jest gwarantem imperialnej pozycji Rosji.

Oceń ten artykuł
(3 głosów)
Etykiety

Artykuły powiązane

Skomentuj

Upewnij się, że pola oznaczone wymagane gwiazdką (*) zostały wypełnione. Kod HTML nie jest dozwolony.
Zapoznaj się z Zasadami publikowania komentarzy na stronie radio.rzeszow.pl

Potrzebujesz pomocy? kliknij tutaj