Kiss and ride, czyli zatoczka dla rodziców podwożących samochodem dzieci do szkoły powstaje przy krośnieńskiej "czternastce". Chodzi o poprawę bezpieczeństwa przy tej największej podstawówce w mieście, która położona jest w gęsto zabudowanym terenie osiedla.
O miejsca parkingowe jest bardzo trudno, dlatego rodzice starali się od lat o stworzenie bezpiecznego miejsca dla samochodów, gdy podwożą dzieci do szkoły. Zatoczka Kiss and ride będzie miała 3,5 metra szerokości. W inne miejsce przeniesione zostanie przejście dla pieszych, a sygnalizacja świetlna będzie monitorowana.
Inwestycja o wartości 382 tys. zł realizowana zostanie za pieniądze samorządu Krosna. Ma być gotowa przed rozpoczęciem nowego roku szkolnego.