Lokatorzy bloku przy ulicy Leszczyńskiego 12 w Przemyślu, skarżą się na fetor wydobywający się z mieszkania sąsiadki. Pani Małgorzata mieszka tam z rodziną, trzema psami i kilkudziesięcioma kotami.
Pani Małgorzata ze Stowarzyszenia Ochrony Zwierząt "Nadzieja" stworzyła dla nich tymczasowy dom. Trafiają do niej porzucone czworonogi, którym szuka nowych właścicieli.
Na wniosek sąsiadów sprawą zajęła się Straż Miejska. W obecności przedstawicieli inspekcji sanitarnej i weterynaryjnej skontrolowano mieszkanie. Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, lekarz weterynarii nie miał zastrzeżeń do warunków w jakich przebywają zwierzęta.
Polskie prawo nie precyzuje ile zwierząt można trzymać w swoim mieszkaniu. Nie są też prowadzone badania natężenia smrodu, w przeciwieństwie do hałasu.