Na Podkarpaciu nie było zbioru miodu ze spadzi iglastej. Powodem jest wyjątkowo niesprzyjająca pogoda. Wiosną były chłodne noce, później gwałtowne burze i wichury, a następnie wielodniowe upały. Wszystkie te zjawiska nie sprzyjały rozwojowi mszyc, dzięki którym powstaje miód spadziowy - wyjaśnia prezes Wojewódzkiego Związku Pszczelarzy w Rzeszowie Tadeusz Dylon,
Spadź, w postaci kropel występuje latem na igłach oraz na gałęziach jodły i świerka, a także na niektórych drzewach liściastych. Składa się głównie z soków roślinnych. Miody spadziowe mają m.in. walory lecznicze.
Z Podkarpacia pochodzi prawie połowa tego rodzaju miodu w Polsce. Jest on co najmniej dwa razy droższy od innych miodów.
Miód spadziowy produkowany jest głównie w pasiekach w lasach Bieszczadów, Beskidu Niskiego oraz pogórzy Dynowskiego i Przemyskiego.