Od 5 do 9 tysięcy turystów odwiedza co roku hodowlę konika polskiego w nadleśnictwie Tuszyma. To jedna z największych atrakcji przyrodniczych w powiecie mieleckim. 80 procent gości to dzieci.
Jak podkreśla opiekun hodowli Artur Święch to miejsce jest dostępne dla każdego, nie trzeba wcześniej uzgadniać wizyty a wszystkie informacje są na tzw. ekranie edukacyjnym ze wszystkimi szczegółami dotyczącymi zarówno hodowli jak i ekosystemach w tuszymskich lasach. Jak dodaje leśnik na specjalne życzenie jest dostępny przewodnik, który przekaże zorganizowanym grupom wiedzę i ciekawostki z życia tabunu konika polskiego. Obecnie liczy on 5 klaczy. To: "Tuja", "Tuszyma", "Hrabina", "Troska" i urodzona w tym roku "Heca", towarzyszy im wałach "Teksas".
Hodowla zajmuje ponad 28 hektarów, w tym prawie 14 hektarów to łąki i pastwiska. A rezerwatowa hodowla konika polskiego w Nadleśnictwie Tuszyma powstała w 1995 roku.
