Anna Skiba ponownie została wybrana w sobotę wieczorem na przewodniczącą Nowoczesnej na Podkarpaciu. Jej kandydaturę poparło 72 delegatów, troje było przeciw, także troje wstrzymało się od głosu. W wyborach Skiba nie miała kontrkandydata.
Skiba była liderem Nowoczesnej w regionie od lutego br., kiedy wybrana została po rezygnacji dotychczasowego przewodniczącego. Jak zapowiedziała w sobotę w rozmowie z PAP, będzie kontynuowała program, jaki wtedy przedstawiła.
„Przede wszystkim chcę pracować nad programem współpracy międzynarodowej. Na wschodniej granicy ludzie żyją z handlu międzynarodowego, a w perspektywie wejścia w życie ustawy o zakazie handlu w niedzielę, będzie to oznaczać dla naszego regionu, że wiele ludzi stracę pracę. Uważam, że nie jest niczym złym prowadzenie biznesu w niedzielę” - dodała.
Przewodnicząca Nowoczesnej na Podkarpaciu zaznaczyła, że chce rozwoju turystyki w Bieszczadach. Zwróciła uwagę, że sezon trwa tam tylko dwa miesiące, a rozwój infrastruktury pomógłby go wydłużyć.
Skiba podkreśliła także, że jej celem nie jest rozwój struktur partii „za wszelką cenę”. "Zależy mi, aby to były osoby aktywne, które będą miały świadomość, że zapisując się do Nowoczesnej godzą się na pracę społeczną, pracę dla innych ludzi” - powiedziała.
Obecnie do Nowoczesnej na Podkarpaciu należy ponad 200 osób.
Skiba ma 41 lat, jest mężatką, ma dwóch synów. Do ugrupowania Ryszarda Petru należy od ponad roku.
W sobotę wybrany został również dziesięcioosobowy zarząd oraz licząca 24 osoby rada regionu.