Dziś (08.10) 10. rocznica śmierci pochodzącego z Sanoka kapelana "Rodzin Katyńskich" i pomordowanych na Wschodzie Zdzisław Peszkowskiego. Brał udział w wojnie obronnej 1939 roku, dostał się do niewoli sowieckiej i trafił do obozu w Kozielsku.
Znalazł się w transporcie do Katynia, ale cudem ocalał. Jak mówi Katarzyna Kyc z rzeszowskiego oddziału IPN - do końca życia była to dla niego wielka tajemnica.
Transport nie dotarł do Katynia, a Zdzisław Peszkowski został osadzony w obozie w Pawliszczew Borze, a potem w Griazowcu. Po podpisaniu porozumienia Sikorski – Majski wstąpił do Armii Andersa i przeszedł z nią szlak bojowy. Do Polski powrócił na stałe w 1989 r. Został założycielem i prezesem Fundacji "Golgota Wschodu. Ksiądz Zdzisław Peszkowski zmarł 8 października 2007 w Warszawie.