Od pierwszego września podkarpaccy strażacy 10 razy interwencji w związku z zatruciem tlenkiem węgla. 4 osoby trafiły do szpitala. Przyczyną zatruć czadem są szczelnie zamknięte okna w pomieszczeniach ogrzewanych przy niesprawności urządzeń grzewczych - zaznacza rzecznik prasowy podkarpackich strażaków Marcin Betleja. Przypomina, że tlenek węgla jest bezwonny i bardzo toksyczny.
Problemem są także niedrożne przewody kominowe. Mistrz kominiarstwa Maciej Zając apeluje o sprawdzanie kominów.
Dobrym zabezpieczeniem przed zatruciem tlenkiem węgla i pożarem są czujki dymu i tlenku węgla. Dostępne są w każdym sklepie budowlanym. Technika palenia w kotłach też ma bardzo duże znaczenie i należy zaznajomić się z instrukcją obsługi.
Od początku roku Straż Pożarna łącznie wyjeżdżała do 237 wezwań związanych z tlenkiem węgla. 183 osoby trafiły do szpitala a 4 osoby zmarły. Strażacy także gasili ponad 1200 pożarów domów i mieszkań. Poszkodowanych zostało 101 osób - 6 zginęło.
