Uroki stolicy Podkarpacia w obrazach można od dziś oglądać w WDK. Jak mówił sam twórca dzieł Andrzej Korzec - Rzeszów jest piękny, trzeba tylko znaleźć chwilę, aby mu się przyjrzeć. Artysta wcześniej szukał inspiracji wyjeżdżając m.in. do mniejszych, hojniej obdarzonych przez naturę miejscowości. Jednak, kiedy dostrzegł wyjątkowy charakter Rzeszowa, ręka sama go prowadziła.
Jak dodaje artysta, swoimi obrazami stara się wbić szpilki w ubrania ludzi oglądających je, aby pokazać im obraz, który widzi on jako malarz. Ale też, żeby sami zwrócili uwagę na uroki miejsca w którym żyją, lub które jest im bliskie.
Andrzej Korzec jest artystą, którego ręka uczyła się malarstwa pod okiem prof. Jana Szancenbacha. Sam zainicjował m.in. cykl wystaw "Piórkiem i pędzlem po Rzeszowie", a jego dzieła były wystawiane w przeróżnych zakątkach świata. Spora ich część jest już też własnością prywatnych kolekcjonerów.
Wystawa nosi tytuł "30 lat w Rzeszowie" i potrwa do 12 marca.