Energetycy pracują nad przywróceniem prądu do gospodarstw, w których po nawałnicach zabrakło energii elektrycznej. Na Podkarpaciu prądu ciągle nie ma ponad 580 odbiorców. Opady deszczu spowodowały wezbranie wody w rzekach, ale nie ma większego zagrożenia - ocenia Wojewódzkie Centrum Zarządzania Kryzysowego.
Od wczoraj centrum odebrało informacje o ponad 460 zgłoszeniach o szkodach spowodowanych przez orkan. Większość z nich - 213 dotyczyło powalonych na drogi drzew i gałęzi. W pięciu przypadkach chodziło o budynki mieszkalne i gospodarcze. Huragan zerwał dach domu m.in. w podrzeszowskim Lutoryżu i w Prusieku w gminie Sanok. Zabezpieczyli je strażacy.
Silny wiatr na Podkarpaciu powoli ustaje, choć ostrzeżenie meteorologiczne o gwałtownych podmuchach - w porywach do 85 km/h będzie obowiązywać do godz. 18:00.