Kolejny zarzut usłyszy 35-letni Mateusz C., który namalował na budynku Honorowego Konsulatu Ukrainy w Rzeszowie, antyukraińskie napisy. Sprawca odpowie nie tylko za nawoływanie do nienawiści, ale również za zniszczenie mienia. Straty oszacowano na 2,5 tys zł. To przestępstwo zagrożone karą do pięciu lat pozbawienia wolności.
Wcześniej Mateuszowi C. postawiono zarzut publicznego nawoływania do nienawiści na tle różnic narodowościowych, za co grozi do dwóch lat więzienia. 35-latek w sobotę, 30 września na budynku Konsulatu przy ul. Mochnackiego napisał sprayem "Ukraina - OUN – UPA", "Waffen SS Galitzien" i "Raus". Wymalował również swastyki i szubienice, wyrażające wolę odpłaty.
Zarejestrowała to kamera monitoringu, 35-latek został zatrzymany kilka dni później. Podejrzany przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu, a jako motyw jego popełnienia wskazał pobudki natury emocjonalnej.
Jak informuje prokuratura, zebrany dotychczas materiał dowodowy wskazuje, że Mateusz C. nie był przez nikogo inspirowany.