Coraz więcej osób na Podkarpaciu zgłasza się do lekarzy z objawami grypy. Od początku października lekarzy odwiedziło ponad 3 tysiące chorych. Jest to o ponad 30% w porównaniu z analogicznym okresem roku ubiegłego. Zdaniem specjalistów za wcześnie jeszcze aby mówić o epidemii, choć choroby nie wolno lekceważyć.
Nie leczona może spowodować zapalenie mięśnia sercowego, zapalenie mózgu a nawet śmierć. Najskuteczniejszym sposobem ochrony przeciw grypie są szczepienia. W razie zachorowania łagodzą przebieg choroby. Szczepionki można kupić w każdej aptece i kosztują ponad 40 złotych. W wielu miastach osoby powyżej 50 roku życia mogą na grypę zaszczepić się bezpłatnie, bo koszty pokrywa samorząd. Tak jest na przykład w Rzeszowie.
W ubiegłym roku na Podkarpaciu na grypę zachorowało ponad 75 tysięcy osób. 4 z nich zmarło.