Właścicielka firmy przewozowej z Korczyny musi zwrócić Urzędowi Marszałkowskiemu milion złotych. Oskarżona o oszustwo i wyłudzenie pieniędzy z refundacji do biletów miesięcznych dla studentów i uczniów poddała się dziś przed Sądem Okręgowym w Krośnie dobrowolnej karze.
Jej obrońca Maciej Nowak zaproponował karę dwóch lat pozbawienia wolności w zawieszeniu na pięć i naprawienie w całości wyrządzonej przez nią szkody. Miałoby to nastąpić w ciągu trzech lat od momentu uprawomocnienia się wyroku w trzech równych ratach. Z wnioskiem obrony zgodził się prokurator i przedstawiciel Urzędu Marszałkowskiego. Zdaniem pełnomocnika poszkodowanego najważniejsze jest bowiem odzyskanie w całości wyłudzonej od skarbu państwa kwoty.
Wyrok Sądu Okręgowego w Krośnie zostanie ogłoszony 23 listopada.