Jutro obchodzić będziemy 99 rocznicę odzyskania niepodległości przez Polskę. Zdaniem dr Dariusza Iwaneczko, szefa rzeszowskiego oddziału IPN, odrodzenie państwa polskiego po rozbiorach i latach niewoli trzeba traktować jako wynik procesu historycznego, a nie jednorazowy akt. Składa się nań czyn zbrojny XIX-wiecznych powstań, ale także działania niepodległościowe podjęte przez Polaków w roku 1918.
Historyk przypomina, że już w lutym 1918 roku po podpisaniu pokoju brzeskiego, który oddawał część Chełmszczyzny i Zamojszczyzny w ręce Ukraińskiej Republiki Ludowej rozpoczęły się - m.in. w Rzeszowie - polskie protesty skierowane przeciwko państwom centralnym. Doszło wówczas do strajku generalnego i zdejmowania tablic zaborczych z budynków użyteczności publicznej.
Jak dodaje Dariusz Iwaneczko odzyskanie niepodległości to efekt czynu zbrojnego, ale także wysiłku dyplomatycznego, o czym często zapominamy mówiąc o roku 1918. Fenomenem procesu odzyskiwania niepodległości zdaniem rzeszowskiego historyka było również porozumienie wokół wspólnego celu sił politycznych i ich liderów reprezentujących różne nurty polityki.