Proponowane zmiany w ordynacji wyborczej mogą spowodować zmiany na lokalnej scenie politycznej. Jedna z propozycji, nad którą toczy się dyskusja w Sejmie to likwidacja jednomandatowych okręgów wyborczych w gminach do 20 tys. mieszkańców i miastach nie będących na prawach powiatu. Do tego dochodzi zmniejszenie liczby mandatów w okręgach.
Zdaniem konstytucjonalisty, profesora Krzysztofa Eckhardta z WSPiA Rzeszowskiej Szkoły Wyższej, w okręgach liczyć się będą duże ugrupowania polityczne, a mniejsze lokalne komitety mogą mieć kłopoty.
Kolejna proponowana zmiana to ograniczenie rządów wójtów, burmistrzów i prezydentów miast do dwóch kadencji. Zdaniem konstytucjonalisty ten przepis wymaga doprecyzowania, by nie było wątpliwości, czy będzie dotyczył włodarzy już pełniących swoje funkcje czy też dopiero tych, które zaczną robić to po wyborach.