Do trzech lat pozbawienia wolności grozi 37-latkowi, który awanturował się na przejściu granicznym w Korczowej. Mężczyzna nie chciał się poddać kontroli. Okazało się, że przemycał papierosy bez polskich znaków akcyzy.
Jak twierdzą funkcjonariusze Straży Granicznej, zjawisko przemocy wobec nich oraz wobec celników nasila się. Coraz więcej jest agresji słownej i fizycznej. Przyczyną najczęściej jest alkohol, ale też kontrole, których chcą uniknąć osoby przewożące bez zezwolenia różne towary.
Jak mówią pogranicznicy bywają dni, w których dochodzi nawet do kilku awantur wywołanych przez osoby przekraczające granicę. Większość tego typu spraw ma swój finał w sądzie.