Około 100 razy interweniowali minionej doby podkarpaccy strażacy po intensywnych opadach śniegu w regionie. To głównie usuwanie powalonych drzew i ich konarów z dróg.
Najwięcej takich zdarzeń miało miejsce na południu województwa w powiatach bieszczadzkim, leskim, krośnieńskim i sanockim. Doszło też do dwóch pożarów budynków: w Dębowcu w powiecie jasielskim i w samym Jaśle, dwie osoby trafiły na obserwację do szpitala.