Znany raper Mirosław Kolczyk w przeszłości był uzależniony od narkotyków. Stał się nawet ich dilerem za co trafił do więzienia. Dzięki pomocy obcych ludzi i jak twierdzi dzięki odkryciu Boga wyszedł z nałogu i całkowicie zmienił swoje życie: założył rodzinę i jest szczęśliwym ojcem.
Dług za okazaną mu życzliwość przez ludzi i nawrócenie spłaca przygotowanym przez siebie programem dotyczącym profilaktyki uzależnień "ANTYMINA". Zaprezentował go miedzy innymi w Przemyślu na imprezie zorganizowanej przez Pedagogiczną Bibliotekę Wojewódzką im. Józefa Gwalberta Pawlikowskiego. Przybyło na nią kilkuset licealistów i gimnazjalistów. Raper opowiadał jak znalazł się na dnie życiowym i jak z niego wyszedł. Przestrzegał przed uzależnianiem się od narkotyków.