Duże zainteresowanie zakupem nieruchomości w Rzeszowie. To kontynuacja ubiegłorocznego trendu, gdy w stolicy Podkarpacia sprzedano rekordową liczbę 4 tysięcy mieszkań, z tego 3 tysiące to lokale nowe.
Jak ocenia ekspert rynku nieruchomości Zbigniew Prawelski jednym powodów takiej sytuacji jest duża dostępność kredytów i ich niskie oprocentowanie. Kupców zatem nie brakuje, ale brakuje mieszkań małych - zarówno na runku pierwotnym jak i wtórnym.
Jak dodaje Zbigniew Prawelski w bazach ofert nieruchomości wiele jest lokali zbyt drogich lub mało atrakcyjnych. Co druga oferta na rynku wtórnym to mieszkania duże powyżej 60 m.kw. położone na IV piętrze bez windy. Brakuje mieszkań na I lub II piętrze. Pozostają również duże powyżej 90 metrów mieszkania dwupoziomowe lub mieszkania do remontu w wieżowcach, gdzie czynsz przekracza 500 a nawet 700 zł na miesiąc. Tu atutem jest jednak stosunkowo niska cena sprzedaży i atrakcyjna lokalizacja.
W ubiegłym roku na Podkarpaciu do użytku oddanych zostało 7 816 - mieszkań. To o 2,3 proc więcej niż w 2015.