Budowa nowych przejść granicznych będzie głównym tematem wizyty na Podkarpaciu wiceminister Spraw Wewnętrznych i Administracji Renaty Szczęch.
Jak poinformował nas komendant Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej płk Robert Rogoz wiceminister odwiedzi miejsca, gdzie mogłyby powstać nowe przejścia z Ukrainą. Chodzi o Czarną Górną, Lutowiska i Ustrzyki Górne w Bieszczadach. Nowe przejścia graniczne są konieczne, bo nasila się ruch między Polska a Ukrainą. W minionym roku na czterech podkarpackich przejściach odprawiono 13 milionów podróżnych. To 1 milion więcej niż rok wcześniej. Rekord dobowy został pobity przed świętami Bożego Narodzenia, gdy granicę przekroczyło 57 tysięcy osób. Nasz gość dodał, że 90 % podróżnych to Ukraińcy, mieszkający na Podkarpaciu lub odwiedzający region w ruchu bezwizowym. Na szczęście nie wynikają z tego problemy związane z przestępczością, w minionym roku było tylko 6 tysięcy przypadków deportacji Ukraińców z naszego regionu.
Bieszczadzki Oddział Straży Granicznej jest jednym z największym pracodawców w regionie. Zatrudnia ponad 2 tysiące osób, w tym roku przyjmie do pracy 90 nowych funkcjonariuszy, za rok stu, bo kończy się budowa przejścia w Malhowicach.