Prokuratura skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko 56-letniemu Januszowi G. z Jasła, któremu zarzuca zabójstwo byłej żony. Śledztwo w tej sprawie trwało 3,5 roku.
W sierpniu 2014 zaginiecie kobiety zgłosił jej syn, gdy nie zastał matki w domu, a w korytarzu były ślady krwi. Policja od początku podejrzewała, że w sprawę może być zamieszany były mąż kobiety. Janusz G. miał zakaz zbliżania się do niej z powodu agresywnych zachowań, a podczas śledztwa w jego samochodzie znaleziono ślady krwi Haliny G.
Mężczyzna został aresztowany, ale nie przyznał się do winy i odmówił składania wyjaśnień. Nie znaleziono także ciała Haliny G.
Śledczy z prokuratury okręgowej w Krośnie twierdzą jednak, że zebrali dowody, które obciążają Janusza G. Przed sądem będzie odpowiadał z wolnej stopy. Grozi mu dożywocie.