Krośnieńscy radni jednogłośnie przyjęli uchwałę w sprawie zmiany granic miasta i przeprowadzenia stosownych konsultacji. Chodzi o prawie 150 hektarów terenu oficjalnie nazywanego Lotniskiem "Iwonicz".
W grudniu władze miasta odkupiły od banku prawo wieczystego użytkowania terenu, który w przyszłości ma się przekształcić w strefę inwestycyjną, a na starym pasie startowym ma powstać łącznik komunikacyjny z drogą S-19. Transakcje oprotestowały gminy Krościenko Wyżne i Miejsce Piastowe, które zostały pozbawione prawa pierwokupu działek leżących w ich obszarze. Nie doszło też do porozumienia z samorządem Krosna w sprawie wspólnego zagospodarowania nieruchomości.
Podczas wczorajszej nadzwyczajnej sesji Rady Miasta Krosna przedstawiciele tych gmin skrytykowali prezydenta za działania psujące dobrosąsiedzkie stosunki. W wyniku dyskusji radni Krosna skorygowali obszar, który chcą włączyć w granice miasta o mniej więcej 13 hektarów na rzecz gminy Krościenko Wyżne. Z kolei gmina Miejsce Piastowe będzie mogła korzystać bez ograniczeń z funkcjonujących na jej części lotniska obiektów sportowych.
Uchwała Rady Miasta otworzyła drogę do skompletowania wniosku do Rady Ministrów o zmianę granic Krosna. Jego złożenie musza poprzedzić konsultacje społeczne we wszystkich trzech gminach. Wymagana jest też opinia powiatu krośnieńskiego