Mimo śmiertelnych wypadków zatrucia czadem do których co jakiś czas dochodzi w Tarnobrzegu, część mieszkańców nie godzi się na likwidację piecyków gazowych w swoich łazienkach.
Demontaż takich instalacji wraz z przyłączem ciepłej wody z centralnej kotłowni, realizują od kilku lat działające w mieście spółdzielnie mieszkaniowe: "Tarnobrzeska" i "Siarkowiec". Obydwie spółdzielnie zlikwidowały dotychczas piecyki gazowe w 30 procentach swoich budynków z takimi urządzeniami.
Ponieważ proces ten jest rozłożony w czasie, tarnobrzeski radny Witold Zych proponuje aby miasto wprowadziło darmowy program instalowania czujników tlenku węgla w domach mieszkańców. Swój pomysł zamierza przedstawić na najbliższej sesji Radzie Miasta.
Tymczasem tarnobrzeskie Spółdzielnie Mieszkaniowe rozsyłają do swoich lokatorów apele i ulotki na temat zagrożeń jakie stwarzają piecyki gazowe oraz zachęcają do ich likwidacji.