Istnienie środowisk nazistowskich w Polsce jest sprzeczne z logicznym rozumowaniem - uważa dr Krzysztof Prendecki. Socjolog z Politechniki Rzeszowskiej powiedział na naszej antenie, że to zjawisko w kraju dotkniętym dramatem okupacji jest co najmniej dziwne.
"Zdrowym rozsądkiem nie da się wytłumaczyć tego, że są tacy Polacy, dla których Hitler jest idolem" - stwierdził ekspert. Przypomniał, że w ostatnich latach postać Adolfa Hitlera stała się częścią internetowej pop-kultury.
Prendecki dodał, że propagowanie ustrojów totalitarnych w ostatnich latach ma w Polsce charakter incydentalny. Jak wyliczył - w ubiegłym roku policja wszczęła blisko czterysta postępowań o naruszenie paragrafu 256 kodeksu karnego, to więcej niż 10 lat temu, ale mnie niż w roku 2015.
Paragraf 256 za propagowanie totalitaryzmów lub nawoływanie do nienawiści przewiduje grzywnę, ograniczenie wolności lub maksymalnie dwuletnie więzienie.