30 procent wieprzowiny sprzedawanej w polskich sklepach pochodzi z importu. W ostatnim dziesięcioleciu pogłowie trzody chlewnej w Polsce spadło o połowę. To skutek likwidacji stad spowodowany cyklicznym brakiem opłacalności oraz zagrożeniem chorobą ASF.
Tymczasem dobre wskaźniki eksportu wieprzowiny wskazują, że warto odnowić produkcję. Planowane jest dofinansowanie ferm trzodowych - powiedział na naszej antenie Ignacy Zaremba, prezes Polskiego Związku Hodowców i Producentów Trzody Chlewnej.
Aby zwiększyć opłacalność produkcji tuczników potrzebna jest koncentracja hodowli. W zachodniej części kraju robi to grupa kapitałowa Gobarto, która chce nawiązać współpracę z podkarpackimi rolnikami. Firma proponuje hodowcom kilkunastoletnie kontrakty z gwarancją cen skupu niezależnie od koniunktury rynkowej.
Obecnie w Polsce zarejestrowanych jest 11 mln sztuk trzody. Na Podkarpaciu 166 tys. sztuk. W ciągu roku liczba świń zmniejszyła się o 13 procent.