Zorganizowaną grupę przestępczą rozbił Bieszczadzki Oddział Straży Granicznej. Zatrzymano 10 osób zajmujących się skupowaniem i sprzedażą głównie papierosów przemyconych z Ukrainy. Skarb Państwa stracił na ich procederze ponad 5 mln złotych.
Rzeczniczka Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej mjr Elżbieta Pikor poinformowała, że grupa działała na terenie województw: podkarpackiego, dolnośląskiego i łódzkiego. Domniemanym liderem był 35-letni bezrobotny mieszkaniec Pabianic, Marcin H., któremu Prokuratura Okręgowa w Przemyślu postawiła zarzut kierowania zorganizowaną grupą przestępczą.
Dziewięciu pozostałych podejrzanych, w tym ukraińskie małżeństwo, usłyszało zarzut udziału w tej grupie przestępczej oraz popełnienie przestępstw skarbowych. To mieszkańcy Przemyśla, Kłodzka i Polic.
Skupowali papierosy, a potem przemycali je w głąb Polski. Ciekawostką jest to, że wracający z Łodzi na Podkarpacie pojazd był wykorzystany do przewożenia skażonego spirytusu. Potem sprzedawano go jako ukraiński na przygranicznych bazarach.