Bieliki prawdopodobną ofiarą trucizny zjedzonej przez lisy. W Nowym Lublińcu w nadleśnictwie Narol znaleziono kolejnego martwego drapieżnika. To, jak informuje rzecznik Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Krośnie Edward Marszałek trzeci ptak tego gatunku znaleziony w tym roku w tej okolicy. Wszystkie były młodymi, nieobrączkowanymi osobnikami.
Do zatruć dochodzi w rejonie stawów rybackich oraz podmokłych, zabagnionych obszarów, w którym bieliki chętnie przebywają. W trzech tegorocznych przypadkach ptaki znaleziono obok padłych, częściowo zjedzonych lisów. Zdaniem rzecznika prawdopodobnie wszystkie struły się trucizną, która zabiła lisy, bo ktoś chciał je otruć ze względu na szkody wyrządzane w gospodarstwach. Bielik jest ptakiem podlegającym ścisłej ochronie gatunkowej..
Kilka lat temu odnotowano podobną sytuację - przy jednym martwym lisie znaleziono wtedy trzy padłe bieliki. Bielik rzadko występuje na Podkarpaciu. W naszym regionie żyje prawdopodobnie osiem par. Ten gatunek występuje głównie na pojezierzach i na Pomorzu.