Przemytnicy papierosów z Ukrainy do Polski zmienili taktykę. Od czasu, gdy pociągi osobowe są monitorowane, kontrabanda przewożona jest w lokomotywach składów towarowych. Z uwagi na bezpieczeństwo załóg, nie są one prześwietlane za pomocą skanerów, ta procedura dotyczy tylko wagonów.
Kolejarze w umówionym miejscu wyrzucają z pociągu worki z paczkami papierosów, które przechwytują ich wspólnicy. Dlatego funkcjonariusze Straży Ochrony Kolei systematycznie patrolują odcinek torów od granicy państwa do Przemyśla. Rocznie ujawniają kilkadziesiąt takich przypadków.