Pacjenci poradni Szpitala Klinicznego nr 2 w Rzeszowie mają problemy z dostępem do lekarzy. Jak informuje nasz słuchacz, od stycznia nie jest w stanie umówić się do poradni kardiologicznej. Wciąż słyszy w rejestracji, że lekarze nie przyjmują.
Dyrektor szpitala Krzysztof Bałata wyjaśnia, że problemy z dostępem wynikają z innej organizacji pracy wprowadzonej od stycznia. To z kolei było efektem protestu lekarzy rezydentów i specjalistów, którzy odmówili pracy w wymiarze czasu większym niż 48 godzin w tygodniu.
Dyrektor informuje, że problemy z dostępem do lekarzy w poradniach powinny się zmniejszyć, bo część z nich podejmuje decyzje o ponownym podpisaniu klauzul opt-out. Nie uzyskaliśmy jednak informacji, ilu dokładnie lekarzy taki dokument już podpisało.
W minionym roku w szpitalu "na górce" klauzule zostały wypowiedziane przez 120 medyków.