Po burzliwej dyskusji radni Tarnobrzega ponownie zawiesili procedowanie projektu uchwały dotyczącej miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego na osiedlu Mokrzyszów. Wcześniej projekt ten został wycofany podczas przerwanej przed tygodniem sesji Rady Miasta.
Sprawa ma związek z aresztowaniem prezydenta Tarnobrzega, któremu prokuratura przedstawiła zarzut przyjęcia 20 tys. zł łapówki od przedsiębiorcy w zamian za zmodyfikowanie planu zagospodarowania przestrzennego. Chodzi o teren na osiedlu Mokrzyszów, którego właścicielem jest tarnobrzeski radny Dariusz Kołek.
Zdaniem większości radnych do czasu wyjaśnienia całej sprawy należało się wstrzymać od procedowania uchwały dotyczącej Mokrzyszowa. Przeciwnego zdania był radny Witold Zych. Przekonywał on, że miasto niezależnie od zaistniałej sytuacji powinno żyć własnym życiem.
Zych zarzucił większości radnym chowanie głowy w piasek, zamiast aktywnego otwierania możliwości dla rozwoju gospodarczego miasta. W przypadku Mokrzyszowa chodzi o teren pod budowę galerii handlowej.
Pozostałe dwie uchwały, odroczone tydzień temu na dzisiejsze posiedzenie, zostały przyjęte. Dotyczą one zagospodarowania przestrzennego nad Jeziorem Tarnobrzeskim oraz dla Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych przy ulicy Kopernika.