Galerie fotografii
Ponad 800 osób przebiegło nocą po pasie startowym w Jasionce. Skywayrun Rzeszów odbył się już po raz trzeci.
W tej edycji zwyciężył Stanisław Jaźwiecki który przebiegł 5-kilometrową trasę w 16 minut, tuż za nim był Andrzej Szpunar z KM PSP Rzeszów, który wraz z liderem biegł "łeb w łeb" do samego końca i ukończył trasę w 16 minut i 4 sekundy.
Trzeci był Krystian Kurzydło z TG Sokół Sanok, który do mety dobiegł w 16 minut i 57 sekund. Czwarta, a zarazem pierwsza z kobiet na mecie znalazła się Katarzyna Albrycht, która ukończyła bieg w 17 minut i 54 sekundy.
Kolejny Skywayrun odbędzie się 16 czerwca w 23 Bazie Lotnictwa Taktycznego.
{youtube}01Kbwir8Rrc|Skywayrun Rzeszów 2018{/youtube}
Wczesna diagnoza i szybka interwencja może zapobiec pogłębianiu się u dzieci dysfunkcji związanych z intelektem - podkreślali uczestnicy Marszu Godności w Przemyślu. Kilkaset osób przemaszerowało ulicami miasta, a w orszaku szli rodzice wraz z niepełnosprawnymi dziećmi.
Marsz nie miał charakteru politycznego. Jego celem była edukacja związana z profilaktyką niepełnosprawności jak i z problemami z jakimi borykają się rodzice takich dzieci. Ich największe obawy budzi przyszłość - kto zajmie się ich dziećmi, gdy oni jako ich jedyni opiekunowie kiedyś umrą. Na to nakłada się wciąż mała tolerancja społeczna.
Niepełnosprawność intelektualna niesłusznie utożsamiana jest z patologiami w rodzinie. Zdarza się, że osoby niepełnosprawne i ich rodziny w swoim środowisku są świadomie izolowane a nawet poniżane. Jednym z celów przemyskiego marszu godności jest edukacja oraz przełamywanie stereotypów.
{mp3}podcast/inne/15_42_08_05_Marsz__M_Cynkar|Marsz Godności w Przemyślu - relacja Marka Cynkara{/mp3}
Takie same cele miał zorganizowany po raz piąty w Mielcu Marsz Godności Osób z Niepełnosprawnością Intelektualną. Wszyscy jego uczestnicy mieli przypięte pomarańczowe wstążki, a w rękach nieśli balony w tym samym kolorze. Zostały one wypuszczone w niebo przez Samorządowym Centrum Kultury.
Po marszu odbyła się uroczystość podczas, której zostały wręczone statuetki "Niepokonany" za działania na rzecz wyrównywania szans osób z niepełnosprawnością intelektualną. Otrzymali ją Mirosława i Ryszard Jakubowscy, ksiądz Grzegorz Grycha i Iwona i Dariusz Ławruk.
{mp3}podcast/inne/15_38_08_05_marsz_godnosci_Mielec|Marsz Godności w Mielcu - relacja Małgorzaty Iwanickiej{/mp3}
Jedna z największych na Podkarpaciu strzelnic została dziś oficjalnie otwarta w Pawłosiowie w pow. jarosławskim.
Obiekt otrzymał imię Anna, od imienia posłanki PIS Anny Schmidt - Rodziewicz, która zabiegała o to, by mała strzelnica z połowy XIX wieku została zmodernizowana.
Otwierano ją uroczyście w obecności Michała Dworczyka szefa Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, a poprzednio wiceministra obrony narodowej, który wpisał ją na listę programu pilotażowego zakładającego budowę strzelnic we wszystkich polskich powiatach. Zainwestowano ok. 2 milionów złotych w budowę między innymi wału o wysokości 17 metrów spełniającego najwyższe wymogi bezpieczeństwa. Strzelcy korzystać mogą z 30 stanowisk. Inwestorem był Związek Strzelecki Józefa Piłsudskiego.
Ze strzelnicy korzystać będą jego członkowie, wojsko, oraz cywile. Strzelnica ma być też atrakcją turystyczną.
Na budowę strzelnic w polskich powiatach przewidziano na ten rok sumę 40 milionów złotych.
Ponad 60 aktorów i tysiąc widzów wzięło udział w rekonstrukcji bitwy z okresu powstania styczniowego, w lesie Kobylanka. Piękna leśna sceneria, huk wystrzałów, szarże kawalerii i wrzawa pola bitwy stworzyły wyjątkową oprawę obchodów 155 rocznicy zwycięskich bitew z okresu powstania styczniowego.
W „Krwawym polu” z taką pieśnią na ustach w maju roku 1863 w lesie Kobylanka niedaleko Cieszanowa do walki szli powstańcy styczniowi dowodzeni przez gen. Antoniego Jeziorańskiego. Dwukrotnie w leśnych bitwach pokonali przeważające liczebnie oddziały rosyjskie, a sukces, jaki odnieśli, odbił się szerokim echem w całym kraju i wzmocnił morale powstańców toczących zażarte boje o niepodległość Polski. Bitwy pod Kobylanką były jednymi z największych zwycięskich potyczek wojsk powstańczych.
Aby upamiętnić te wydarzenia w sobotę 5 maja 2018 roku w lesie Kobylanka odbyła się rekonstrukcja wydarzeń z roku 1863. W spektaklu historycznym udział wzięło ponad 60 aktorów i rekonstruktorów w strojach z epoki walk o niepodległość. W ten wyjątkowy sposób chcemy przypominać o najważniejszych wydarzeniach z historii Polski, jest to szczególnie ważne teraz w roku obchodów 100-lecia odzyskania przez niepodległości opowiada Tomasz Róg dyrektor Centrum Kultury i Sportu w Cieszanowie. W sposób aktywny i ciekawy chcemy opowiadać o historii naszego kraju, skupić uwagę na ważnym wydarzeniu historycznym, które było fundamentem odrodzenia się Polski w roku 1918- dodaje Marcin Piotrowski z Urzędu Miasta i Gminy Cieszanów.
Kobylanka jest wyjątkowym punktem na mapie Podkarpacia, gdyż niewiele jest miejsc w dawnej Galicji bezpośrednio związanych z tym ważnym zrywem narodowym jakim było powstanie styczniowe. Rekonstrukcja odbyła się w bezpośrednim sąsiedztwie pomnika-mogiły powstańczej na terenie Nadleśnictwa Narol. Rekonstrukcje bitew odbyły się w naturalnej scenerii, w ten sposób stworzono swoisty wehikuł czasu, który przeniósł widzów do wydarzeń z roku 1863.
W imprezę aktywnie włączyli się rekonstruktorzy z całej Polski, oraz lokalni ochotnicy ze wszystkich miejscowości gminy Cieszanów
Marcin Piotrowski
Organizatorem wydarzenia jest Gmina Cieszanów, Centrum Kultury i Sportu w Cieszanowie przy współpracy z Nadleśnictwem Narol i Banku Spółdzielczego w Lubaczowie
Koszykarze Sokoła Łańcut przegrali na własnym parkiecie 75:82 z Jamalexem Polonią Leszno trzeci mecz półfinałowy I ligi. Stan rywalizacji 2:1 dla zespołu z Łańcuta.
Czwarte spotkanie w Łańcucie jutro o 17:30
4 maja w naszym Studiu Koncertowym im Tadeusza Nalepy wystąpił zespół Paproszki
Paproszki powstały po rozpadzie rockowego band’u FALA 307 w 2001 roku w Głogowie Małopolskim. Na początku zespół tworzyli Piotrek Grygiel, Łukasz „Pikor” Więcek i nieodżałowany Tomasz „Magneto” Gancarz. Od 2001 do 2003 roku powstało kilka domowej roboty „długograjów” – SANDWATER, PROJEKT B, TO TWÓJ CZAS, DZIECI PUSTYNI, JESIENIĄ RODZĄ SIĘ KAMIENIE i RENEWALL.
W tym okresie z Paproszkami współpracowali najpierw Darek Bełch (bas), później Przemek Wróbel (bas) i Witold Poźniak (bongosy). Pod koniec 2002 roku zespół opuścił Łukasz, a do Piotra dołączyli Tomek „Puchacz” Podgórski (bas) i Sławek Gaweł (perkusja). Wiosną 2003 roku dołączyli do Paproszków Basia Mikulska (śpiew) i Wojtek Dąbrowski (gitara). W takim składzie zespół grał prawie do 2005 roku. Później kapela zaprzestała działać oficjalnie, ale Piotr nadal tworzył i we współpracy z muzykami z różnych wcześniejszych składów nagrywał kolejne „domowe płyty”. Powstały wtedy MODLITWA NIE OSTATNIA, ZIMĄ ZWYKLE JEST ZIMNO i DOBRA ZIEMIA.
Kolejne lata /2009 -2014/ to dla zespołu kolejne powroty na rockową scenę - głównie dzięki determinacji P.Grygiela. Wczesną wiosną 2017 roku Paproszki znów zaczęły działać w składzie: Piotr Grygiel, Julia Łyczko (śpiew, klawisze), Adam Pasieka (bas), Mateusz Szluz i Sławek Gaweł, który wrócił do grania w zespole po 10 latach.
W lipcu dołączył z powrotem Wojciech Dąbrowski i po raz pierwszy na próbach zabrzmiały 3 gitary. W październiku Paproszki zagrały świetnie przyjęty koncert w rzeszowskim Underground Pub. Obecny skład zespołu: Piotr Grygiel – śpiew, gitara, Mateusz Szluz – gitara, śpiew, Wojciech Dąbrowski – gitara, Adam Pasieka – bas, Sławek Gaweł – perkusja i Sebastian Gawlikowski - klawisze.