powiat dębicki
Kilkanaście kolejnych sztuk sprzętu rehabilitacyjnego trafiło do bezpłatnej wypożyczalni w Dębicy. To łóżka sterowane pilotem, materace przeciwodleżynowe oraz masażery. Mogą z nich korzystać mieszkańcy miasta i powiatu. Warunkiem jest posiadanie zaświadczenia lekarskiego o konieczności podjęcia rehabilitacji. Maksymalny okres wypożyczenia to 6 miesięcy, z możliwością przedłużenia w szczególnie uzasadnionych przypadkach.
Biuro bezpłatnej wypożyczalni sprzętu rehabilitacyjnego mieści się w siedzibie Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej przy ulicy Akademickiej 12. Tam też udzielane są szczegółowe informacje na ten temat. Obecnie wypożyczania posiada około 1200 różnych urządzeń rehabilitacyjnych.
O nowe pamiątki z czasu II Wojny Światowej wzbogaciło się muzeum przy Górze Śmierci w Paszczynie w powiecie dębickim. To przedmioty pochodzące z hitlerowskiego obozu pracy przymusowej w sąsiednim Pustkowie oraz poligonu Waffen SS pod którego potrzeby został utworzony obóz. Przynoszą je mieszkańcy okolicy, będący posiadaczami pamiątek, po artykule opublikowanym w lokalnej prasie.
Do muzeum trafiły między innymi umywalnie z których korzystali Niemcy, fragment kurtki obozowej więźnia politycznego, rzędy krzeseł z kinoteatru z którego korzystali żołnierze. Ciekawostką jest ponad pół tysiąca butelek , szklanych pojemników i kałamarzy.
Opiekun Ekspozycja historyczno - dydaktycznej przy Górze Śmierci Marian Matkowski liczy, że uda się z nich przygotować nową wystawę.
W obozie w Pustkowie, którego historia została opisana w muzeum w Paszczynie, zginęło ponad 15 tys. osób - około 7,5 tysiąca Żydów, 5 tysięcy jeńców radzieckich oraz 2,5 tysiąca Polaków.
Poprawia się sytuacja hydrologiczna na podkarpackich rzekach. Po deszczowym weekendzie dziś zaświeciło słońce i woda zaczyna powoli opadać.
Jak poinformował Jan Czech z Centrum Zarządzania Kryzysowego Wojewody Podkarpackiego, stany ostrzegawcze przekroczone są tylko w dwóch miejscach. W Bieszczadach na Wołosatym w Stuposianach przekroczony jest o 5 cm, a o 6 cm na Wisłoce w Skurowej w pow. dębickim.
Na większości rzek są stany wysokie, ale wody schodzą spokojnie. Duże rezerwy są w podkarpackich zbiornikach retencyjnych.
Według synoptyków na Podkarpaciu dziś nie powinno padać. Przelotne opady zapowiadane są w nocy oraz jutro i w środę.
Prawie 30 litrów krwi oddali podczas wczorajszej zbiórki Żołnierze 3. Podkarpackiej Brygady Obrony Terytorialnej. To w ramach operacji: "Odporna wiosna ".
Żołnierze zareagowali na apel dyrekcji Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa w Rzeszowie. Sytuacja epidemiologiczna spowodowana wirusem COVID-19 w kraju nie powstrzymała podkarpackich terytorialsów przed niesieniem pomocy. . Na hasło „Terytorialsi mają pomoc we krwi” odpowiedziało ponad 60 żołnierzy z powiatów rzeszowskiego, niżańskiego, dębickiego, jarosławskiego oraz sanockiego.
Akcja honorowego krwiodawstwa realizowana jest również w terenowych stacjach krwiodawstwa. W sumie w ramach operacji „Odporna wiosna” terytorialsi oddali już ponad 200 litrów krwi.
Dziś okazja do zwrócenia uwagi na los dzieci osieroconych i z różnych powodów nie mogących być ze swoimi naturalnymi rodzicami, ale - co równie ważne - promowaniem postaw ludzi, którzy zdecydują się wziąć obce dziecko pod swój dach.
30 maja obchodzimy Dzień Rodziecielstwa Zastępczego. Jak mówi prezes pomagającego rodzinom zastępczym Stowarzyszenia Nowy Dom z Zawierzbia koło Dębicy , Magdalena Koczaj - Kizior, wychowywanie obcych dzieci jest zadaniem trudnym, ale przynoszącym ogromną satysfakcję: "Nie żałuję ani dnia że jestem rodzicem zastępczym, mimo ogromnych kryzysów jakie się pojawiły. Zawsze warto dzielić się z innymi swoim domem. Wróży to życie pełne niespodzianek, ale więcej jest tych pozytywnych" - dodaje Magdalena Koczaj - Kizior.
Dzień Rodzicielstwa Zastępczego obchodzony jest co roku 30 maja od 2006 roku na mocy uchwały Sejmu RP.
Majowe opady deszczu podniosły poziom wody w głównych rzekach Podkarpacia. W niemal wszystkich punktach pomiarowych poziom rzek jest normalny. Wyjątek stanowią wskazania w górnym odcinku Wisłoka - w Sieniawie i Krośnie. Tam poziom rzeki jest w dalszym ciągu niski. W Rzeszowie natomiast poziom Wisłoka jest normalny i wynosi 68 centymetrów. Na Sanie w Lesku jest 190 centymetrów, w Jarosławiu 90, a w Radomyślu 270 centymetrów. Na Wisłoce w Krempnej poziom rzeki wynosi 277 centymetrów - do stanu ostrzegawczego brakuje tam jeszcze ponad 80 centymetrów. W Pustkowie Wisłoka ma 143 centymetry, a w Mielcu o pół metra więcej.