powiat jarosławski
Rzeszowska Fundacja Na Rzecz Pomocy Społecznej PROMYK rozpoczęła zbiórkę pieniędzy dla będącej w trudniej sytuacji mieszkanki Woli Roźwienickiej w powiecie jarosławskim. Kobieta przejęła obowiązki opiekuńcze nad czwórką wnucząt, których matka w sierpniu zmarła na zawał serca, ojciec nie interesuje się ich losem.
Rodzina mieszka w dwóch małych pokojach. Jest ciasno, brakuje wyposażenia. Mieszkanie jest niedogrzane. Pani Maria opiekuje się też niepełnosprawnym synem. Korzysta z zasiłków, ale nie ma pieniędzy na niezbędny remont starego domu.
Fundacja na Rzecz Pomocy Społecznej PROMYK, która zbiera pieniądze na wsparcie dla rodziny udostępniła specjalne subkonto: 90 9162 0000 2001 0015 1034 0002.
Wypadek na drodze wojewódzkiej nr 880 w Pruchniku. Na łuku drogi kierujący toyotą nie zapanował nad pojazdem i uderzył w nadjeżdżającego z naprzeciwka peugeota. Na badania do szpitala odwieziono 6 osób. Droga jest całkowicie zablokowana, policjanci kierują na objazdy.
Funkcjonariusze informują tez o wypadku kolejowym w Jarosławiu. Pociąg Intercity relacji Przemyśl - Wrocław potrącił mężczyznę. Po wypadku był on przytomny, został przewieziony do szpitala. Poszkodowany prawdopodobnie był nietrzeźwy.
Wiele skarbów gromadzi Izba Pamięci w Rudołowicach koło Jarosławia.
Perełką jest ponad stuletnia, dwukondygnacyjna, drewniana szopka, kryta strzechą. W centralnym miejscu jej autor Stanisław Mróz umieścił godło Polski, pod nim jest scena na której występowały kukiełki, a po bokach kapliczki z figurkami. Miejscowi nazywali ją szopką stryka Mroza od nazwiska twórcy, który w okresie świątecznym woził ją od domu do domu i wraz z pomocnikami kolędował. Bywało, że wizyta przedłużyła się nawet do kilku godzin, w zależności od tego jak gospodarze byli przygotowani na przyjęcie kolędników.
W Izbie Pamięci obejrzeć można także m.in. dokumenty, fotografie, obrazy, ale też elementy uzbrojenia, odzież i sprzęt używany w gospodarstwie. Izba mieści się w się w dworze Dembińskich, gdzie od 1989 roku działa Szkoła Podstawowa. Wcześniej funkcjonował tam szpital psychiatryczny. Izbę można zwiedzać w godzinach pracy szkoły, można także przekazać eksponaty związane z ziemią rudołowicką.
Budżet na 2018 rok jednogłośnie przyjęli wczoraj radni powiatu jarosławskiego. Dochody planowane są na poziomie prawie 165 mln złotych, wydatki to niemal 172 mln zł. Różnica w wysokości ponad 7 mln złotych zostanie wyrównana poprzez emisję obligacji komunalnych.
W budżecie ponad 38 mln zł. przeznaczono na inwestycje, jest to możliwe dzięki pozyskaniu środków z różnych źródeł, w tym funduszy europejskich - poinformował starosta Tadeusz Chrzan. Pieniądze te przeznaczone zostaną m.in. na Centrum Opieki Medycznej, w tym na szpitalny oddział ratunkowy. Poza tym wśród największych inwestycji jest kompleksowa termomodernizacja budynków szkół i placówek oświatowych, kontynuacja przebudowy ul. Pawłosiowskiej i drogi przez Pawłosiów do autostrady A4 oraz przebudowa drogi Kidałowice – Rokietnica.
W czasie sesji został oficjalnie powitany nowy, pełniący obowiązki komendanta, szef jarosławskich policjantów, mł. insp. Mariusz Rabka.
Choinki, rękodzieło artystyczne, regionalne potrawy, a nawet żywy karp - to wszystko mogą znaleźć jarosławianie na zorganizowanym po raz trzeci Jarmarku Bożonarodzeniowym.
Na tamtejszym Rynku od poniedziałku stoją świąteczne domki, w których swoje towary oferują lokalni przedsiębiorcy i organizacje pozarządowe. W sumie na zaproszenie Urzędu Miasta odpowiedziało 30 wystawców.
Jarosławski Jarmark to nie tylko handel, jest też coś dla ducha, na plenerowej scenie z programami artystycznymi występują uczniowie miejscowych szkół. A w piątek odbędzie się tam wigilia miejska. Po raz kolejny organizuje ją Stowarzyszenie Przedsiębiorców Ziemi Jarosławskiej "Rozwój i Postęp". Zaproszeni są wszyscy mieszkańcy. Początek o godz. 13:00.
Jarosławski Jarmark Bożonarodzeniowy to nawiązanie do tradycji tego miasta. W XVI i XVII wieku Jarosław słynął z targów. Sierpniowy był jednym z największych w ówczesnej Europie.
Dziś przypada 150 rocznica przekształcenia monarchii habsburskiej w Austro-Węgry, a jednocześnie umowny początek tzw. Autonomii Galicyjskiej. Autonomia nadana przez cesarza Franciszka Józefa stała się początkiem odrodzenia narodowego na ziemiach objętych zaborem austriackim, a więc m.in. obecnego Podkarpacia.
Dzięki autonomii Galicja zaczęła przeżywać rozwój polityczny, kulturalny i oświatowy. Do szkół wprowadzono język polski, powstawały nowe gimnazja i szkoły wyższe, tworzyły się polskie pisma i organizacje. Galicyjscy politycy mieli duży wpływ na rządy monarchii Austro-Węgierskiej. W latach 1895-1897 premierem Austrii był pochodzący z podjarosławskiego Surochowa, hrabia Kazimierz Badeni.