powiat ropczycko-sędziszowski
W Wielopolu Skrzyńskim, miejscu urodzenia genialnego twórcy teatralnego Tadeusza Kantora, rozpoczyna się dzisiaj projekt artystyczny o nazwie "Latający Teatr Kantorowi". To inicjatywa mająca na celu integrację środowiska artystycznego związanego z teatrem offowym, młodzieżowym i pozainstytucjonalnym w Polsce, wokół postaci znakomitego reżysera, jego sztuki i wokół Wielopola Skrzyńskiego jako źródła inspiracji twórczej.
Głównym celem projektu jest przygotowanie i publiczny pokaz spektaklu inspirowanego twórczością Tadeusza Kantora oraz przeprowadzenie warsztatów artystycznych dla mieszkańców Wielopola. Dzisiaj startują warsztaty teatralne pod kierunkiem prof. Leszka Mądzika, polskiego scenografa i reżysera teatralnego. Udział w nich wezmą artyści związani z pozainstytucjonalnym ruchem teatralnym w Polsce. Z kolei mieszkańcy Wielopola zostali zaproszeni do udziału w warsztatach scenograficznych.
Projekt artystyczny "Latający Teatr Kantorowi" potrwa do najbliższej soboty. W programie również projekcje filmów, wystawy i spotkania z artystami.
Pomysłodawczynią i koordynatorem przedsięwzięcia jest reżyser i aktorka Monika Adamiec.
Dzisiaj na stadionie miejskim przy ul. Sportowej w Sędziszowie Małopolskim o godz. 21:30 zostanie zainaugurowane tegoroczne kino plenerowe. Na początek zaplanowano film sensacyjny "Ocean's Eight.
Filmy w takiej formie, w Sędziszowie można oglądać od 2015 roku. Pokazy organizowane są co 2 tygodnie przez okres wakacji. W trakcie seansów, podobnie jak w kinach stacjonarnych, będzie można kupić popcorn i napoje. Wstęp wolny.
79 lat temu w lesie w Lubzinie koło Ropczyc hitlerowcy rozstrzelali 100 osób przywiezionych z więzienia na rzeszowskim zamku. Ofiarami mordu padli m.in. urzędnicy, działacze społeczni, członkowie organizacji konspiracyjnych.
Egzekucję wykonano w ramach akcji pacyfikacyjnej, tzw. AB (Außerordentliche Befriedungsaktion) jaką Niemcy przeprowadzali na terytorium Generalnego Gubernatorstwa. Miała ona na celu likwidację polskiej inteligencji i elit politycznych.
18 lat po masowym mordzie w Lubzinie szczątki ofiar zostały ekshumowane i pochowane w zbiorowej mogile na cmentarzu wojskowym w Dębicy.
Były podziękowania, świadectwa z czerwonym paskiem, kwiaty i program słowno-muzyczny w wykonaniu uczniów.
W LO im. księdza Piotra Skargi w Sędziszowie Małopolskim odbyło się dzisiaj wojewódzkie zakończenie roku szkolnego. Szkoła została wybrana ze względu na szczególne osiągnięcia uczniów w konkursach przedmiotowych oraz zaangażowanie młodzieży i nauczycieli w realizację projektów edukacyjnych.
Gośćmi wydarzenia byli m.in. przedstawiciele władz województwa, kuratorium oświaty parlamentarzyści i samorządowcy. W naszym regionie naukę zakończyło i rozpoczęło dziś około 350 tysięcy uczniów oraz blisko 39,5 tysiąca nauczycieli.
To był rok pełen wyzwań, z którymi władze oświatowe i dyrekcje szkół sobie poradziły - tak kończący się rok szkolny podsumowała na naszej antenie podkarpacki kurator oświaty.
Małgorzata Rauch powiedziała, że jednym z największych wyzwań była kumulacja zdarzeń: kwietniowego strajku nauczycieli i rozpoczynających się wówczas egzaminów ósmoklasistów i gimnazjalnych.
"Dzięki skutecznym działaniom pracowników kuratorium, dyrektorów i wielu nauczycieli, udało się przeprowadzić te ważne sprawdziany" - podkreśliła Małgorzata Rauch.
Zapewniła też, że nieuzasadnione są obawy o miejsca w szkołach średnich dla absolwentów podstawówek i gimnazjów. "Zostało stworzonych więcej miejsc dla podwójnego rocznika kandydatów" - podkreśliła kurator oświaty.
Koniec roku szkolnego to początek wakacji, ze wstępnych danych Kuratorium wynika, że ze zorganizowanych form wypoczynku skorzysta w ponad 20. tysięcy podkarpackich uczniów.
Wojewódzka uroczystość zakończenia roku szkolnego odbędzie się w LO w Sędziszowie Małopolskim.
Prawie 3 promile alkoholu w organizmie miał sprawca kolizji w miejscowości Glinik w powiecie ropczycko-sędziszowskim. 54-letni traktorzysta skręcając w lewo, wymusił pierwszeństwo na kierującym iveco i zderzył się z nim.
Policjanci sprawdzili trzeźwość obu kierowców. Okazało się, że traktorzysta jest kompletnie pijany. Mężczyzna stracił prawo jazdy, a jego sprawą zajmie się sąd.