powiat stalowowolski
Prawie 100 przydomowych oczyszczalni ścieków zainstalowano w Nowinach w gminie Radomyśl nad Sanem.
Całkowity koszt wyniósł ponad 2 miliony złotych. Samorząd uzyskał na ten cel 64 procent dofinansowania z funduszy unijnych. Mieszkańcy Nowin nie ponosili żadnych kosztów. Było to możliwe dzięki temu,że wcześniej zgodzili się, by gmina sprzedała ziemię w tej miejscowości inwestorowi pod plantacje żurawiny. Otrzymane w ten sposób środki zostały przeznaczone na inwestycje w "przydomówki" w Nowinach.
Przydomowe oczyszczalnie ścieków są optymalnym rozwiązaniem w sytuacji, kiedy na danym terenie budowa sieci kanalizacyjnej nie jest możliwa lub nie opłacalna ekonomicznie. Tak jest własnie w gminie Radomyśl nad Sanem, ze względu na rozproszoną zabudowę i niekorzystny stosunek liczby mieszkańców do długości sieci kanalizacyjnej.
Mężczyzna, który w ubiegłym roku zaatakował nożami klientów galerii handlowej w Stalowej Woli nie odpowie za swoje czyny przed sądem. Opinia zespołu biegłych lekarzy psychiatrów stwierdza, że Konrad K. jest osobą niepoczytalną. Oznacza to, że 28-latek nie może być oskarżony o zabójstwo 51-letniej kobiety i zranienie 8 innych osób.
Tarnobrzeska prokuratura prowadząca śledztwo w tej sprawie wystąpi do sądu o skierowanie Konrada K. do zamkniętego zakładu psychiatrycznego. Co pół roku zespół lekarzy będzie wydawał opinię odnośnie jego stanu psychicznego. Obecnie mężczyzna przebywa w krakowskim areszcie śledczym.
20 października ubiegłego roku w stalowowolskiej galerii Vivo Konrad K. zaatakował dwoma nożami 9 przypadkowych osób. Jedna z nich, 51-letnia mieszkanka Grębowa zmarła. 8 osób odniosło obrażenia, niektórzy bardzo poważne.
Jak ustalono w przeszłości mężczyzna leczył się psychiatrycznie.
W Jastkowicach w powiecie stalowowolskim policjanci odnaleźli dziś na ranem zaginioną 82-latkę. Kobieta była zmarznięta i zdezorientowana. Trafiła pod opiekę ratowników medycznych.
Staruszka mieszka u swojego syna w sąsiedniej wsi. Gdy wszyscy domownicy spali wyszła z domu, po czym straciła orientację w terenie. Kobieta cierpi na zaniki pamięci . Przewieziono ją do szpitala.
Prezes Huty Stalowa Wola Bernard Cichocki złożył rezygnację z pełnionej funkcji. Pracę w tym przedsiębiorstwie kończy z dniem 30 września.
Spółka w ogłoszonym komunikacie nie podaje motywów tej decyzji. Niedawno zmienił się także prezes Polskiej Grupy Zbrojeniowej, w skład której wchodzi Huta Stalowa Wola. Bernard Cichocki został powołany na stanowisko prezesa HSW 15 lipca 2016 roku. Wcześniej związany był z branżą naftową i energetyczną.
Jak podaje spółka w ostatnich kilkunastu miesiącach w Hucie Stalowa Wola przeprowadzono ponad 50 milionowe inwestycje w infrastrukturę przedsiębiorstwa. Wybudowano nową halę o powierzchni 3,5 tysiąca metrów kwadratowych mieszcząca nowoczesną zautomatyzowaną linię aparatów spawalniczych. Inwestycje mają przyspieszyć i poprawić efektywność produkcji podwozi do armatohaubic Krab, a w nieodległej przyszłości umożliwią wykonywanie korpusów do innych produktów HSW, w tym do nowego bojowego wozu piechoty Borsuk.
W gminie Pysznica w powiecie stalowowolskim oddano do użytku nowy budynek domu kultury. Stary obiekt nie spełniał już współczesnych wymogów. Dlatego zdecydowano o remoncie mieszczącej się obok urzędu gminy nie użytkowanej od lat sala gimnastycznej i zaplecze starej szkoły.
Teraz to miejsce będzie tętnić życiem. Jest tam przestronna sala widowiskową ze sceną oraz sale do nauki gry na różnych instrumentach. Prace adaptacyjne kosztowały ponad milion złotych, niemal połowa tej kwoty to dofinansowanie unijne.
W starym budynku urzędu gminy, gdzie funkcjonował dotąd dom kultury przeprowadzony zostanie remont. Prace mają zacząć się w przyszłym roku. Po ich zakończeniu przeniesie się tam biblioteka i czytelnia, które teraz mają bardzo złe warunki lokalowe.
W Kępiu Zaleszańskim w powiecie stalowowolskim trwają uroczystości upamiętniające żołnierzy poległych tam podczas I wojny światowej.
15 września 1914 roku między Zaleszanami i Zbydniowem rozegrała się bitwa wojsk austro-węgierskich i rosyjskich, zwana bitwą pod Choiną. Po tych wydarzeniach pozostał cmentarz wojenny w lesie koło Kępia Zaleszańskiego, gdzie spoczywa kilkuset żołnierzy, wśród nich są także Polacy.
Dziś odbywają się tam uroczystości rocznicowe, które rozpocznie wspólna modlitwą za zmarłych. Uroczystości uświetnią Kampania Honorowa Wojska Polskiego, Gwardia Narodowa im. Tadeusza Kościuszki z Majdanu Zbydniowskiego oraz poczty sztandarowe OSP z gminy Zaleszany.