Wnioski o ukaranie kilkudziesięciu pseudokibiców skierowała do sądu przemyska policja.
Chodzi o chuliganów, sprawców awantury podczas wrześniowego meczu miedzy MKS Polonią Przemyśl a Wisłoką Dębica. Kilka minut przed końcem pierwszej połowy, w sektorze zajmowanym przez kibiców Polonii doszło do pierwszego incydentu. Odpalono race świetlne i dymne. Na początku drugiej połowy spotkania kibice wyłamali ogrodzenie i wtargnęli na murawę boiska. Mecz został przerwany na kilka minut. Na płytę stadionu wprowadzono siły policyjne.
Po analizie nagrań wideo funkcjonariusze rozpoznali 36 pseudokibiców, którzy zakłócili porządek podczas imprezy. W grupie było też dwoje nieletnich. Nimi zajmie się sąd rodzinny. Sprawa ma charakter rozwojowy, policja próbuje ustalić pozostałych sprawców.