Zdaniem prezesa Polskiego Stronnictwa Ludowego Władysław Kosiniaka-Kamysza katastrofa smoleńska pogłębiła podziały między Polakami. Szef ludowców złożył po południu w Mielcu kwiaty na grobie tragicznie zmarłego w katastrofie smoleńskiej posła PSL Leszka Deptuły. Powiedział, że taka tragedia powinna jednoczyć nasz kraj, tak się jednak nie stało.
Lider ludowców twierdzi, że trzeba przywrócić braterstwo między Polakami, bo podziały osłabiają nasz kraj. Zaproponował, aby partie polityczne niezależnie od opcji powołały fundację, wspierająca kształcenie młodzieży, która chce działać w życiu publicznym. Byłby to najlepszy sposób upamiętnienia ofiar katastrofy smoleńskiej, osób z różnych partii i organizacji, które były aktywne w życiu społecznym i politycznym.