Kary finansowe naliczane są producentowi pociągów, który spóźnia się z ich dostawą na Podkarpacie. Zgodnie z umową 4 pociągi elektryczne zamówione w bydgoskiej firmie Pesa powinny zostać przekazane do końca marca. Tak się jednak nie stało. Producent miał problemy finansowe, ale teraz zapewnia, że to już przeszłość. Obiecuje dostawę pojazdów w maju.
Na nowe pociągi czeka regionalny przewoźnik, by włączyć je do taboru obsługującego linie kolejowe na Podkarpaciu. Na razie musi zabezpieczyć inne pojazdy dla pasażerów. W ubiegłym roku bydgoska Pesa dostarczyła 3 pociągi elektryczne. Niedawno samorząd województwa otrzymał dwa zamówione wcześniej szynobusy spalinowe z nowosądeckiego Newagu.
Obecnie Podkarpackie dysponuje taborem wynoszącym 21 pojazdów. W przyszłości w ramach kolei aglomeracyjnej zakupionych ma być jeszcze 9 pociągów specjalnie przystosowanych do tego rodzaju transportu.