IPN sprawdza, czy pod usuniętym pomnikiem w Hruszowicach koło Przemyśla jest mogiła żołnierzy UPA.
Na cmentarzu komunalnym kończy się rozbiórka fundamentów pomnika w kształcie bramy, który w kwietniu ubiegłego roku został zdemontowany. Prace rozpoczęły się o 8.
Kiedy gruz zostanie uprzątnięty będzie można sprawdzić czy pod pomnikiem faktycznie - jak sugerują Ukraińcy - znajdują się ludzkie szczątki. Prace nadzoruje wiceprezes IPN Krzysztof Szwagrzyk, prowadzi je Biuro Poszukiwań i Identyfikacji IPN.
Na miejscu jest też 5 przedstawicieli strony ukraińskiej. W badaniach uczestniczy Swiatosław Szeremeta - sekretarz ukraińskiej komisji do spraw upamiętnień został tam oddelegowany przez władze w Kijowie. Na miejscu jest też policja, gdyż IPN obawiał się zamieszek. Ukraińcy nie chcieli, żeby prace archeologiczne rozpoczęły się jeszcze przed rozpoczęciem dzisiejszych prac - rozmawiali na ten temat strony ukraińskiej z przedstawicielami IPN.