Początek sezonu wędkarskiego rozpoczyna się chorobą ryb w niektórych podkarpackich zbiornikach. Płocie, karasie i przede wszystkim karpie żyjące w zbiornikach po eksploatacji kruszywa w Radymnie, Ostrowie oraz na zbiorniku "Pod młynem" w Lubaczowie mają chorobę skóry nazywaną potocznie wrzodzienicą. Chore ryby można spotkać także w rzece Wisznia w stojących wodach przed tamami.
Jak informuje Okręgowy Związek Wędkarski w Przemyślu rybom żyjącym w tych zbiornikach wraz z karmą podawane jest lekarstwo - okres karencji na nie upłynie w połowie czerwca. Do tego czasu złowione chore ryby należy utylizować i przede wszystkim nie wpuszczać ponownie do wody.
Wrzodzienica jest chorobą powtarzającą się cyklicznie u ryb karpiowatych w okresach podwyższonej temperatury wody.