W pięciu podkarpackich szpitalach zmniejsza się liczba personelu przebywającego na zwolnieniach lekarskich. Dzisiaj w Mielcu, Tarnobrzegu, Stalowej Woli i Rzeszowie nie było 350 pracowników. W miniony piątek było to 550 osób. Jednak tylko szpital w Mielcu ponownie otworzył Szpitalny Oddział Ratunkowy.
W Tarnobrzegu, Stalowej Woli i Szpitalu Miejskim w Rzeszowie wciąż przyjmowani są pacjenci tylko w trybie ostro dyżurowym. Tak samo jest w Klinicznym Szpitalu Wojewódzkim Nr 2 w Rzeszowie. W tym ostatnim jutro ma dojść do drugiej tury mediacji. Pierwsze spotkanie nie przyniosło skutku.
Pielęgniarki domagały się 500 złotych podwyżki dla każdego pracownika za wyjątkiem lekarzy. Dyrekcja szpitala w porozumieniu z zarządem województwa proponowała 400 złotowe podwyżki płatne w 3 ratach, ostatnia miałaby być wypłacona w styczniu 2020 roku.