Kilkudziesięciu wystawców nie tylko z naszego regionu uczestniczyło w 23. Targach Agrobieszczady w Lesku. To zakończona w niedzielę dwudniowa impreza poświęcona tradycyjnemu rzemiosłu, przedsiębiorczości i leśnictwu.
W tym roku za najlepsze stoisko uznano przygotowane przez Mirosława Krupę z Ustrzyk Dolnych, który uprawia kilka odmian borówki amerykańskiej i polskiego czosnku. W rozmowie z Polskim Radiem Rzeszów powiedział, że produkcją rolną zajmuje się od trzech lat, wcześniej pracował w branży budowlanej. Zaznaczył, że borówka staje się drugim po truskawce owocem miękkim w Polsce, a nasz kraj jest pierwszym producentem owocu w Europie.
Współorganizator targów Grażyna Zagrobelna, szefowa Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Krośnie powiedziała, że jej instytucji zależy na promowaniu marki "Dobre, bo z lasu". "Z Lasu to nie tylko drewno, ale również jagody, jeżyny, maliny, dziczyzna i miód" - zaznaczyła Zagrobelna w rozmowie z naszą rozgłośnią.
Oprócz Lasów Państwowych tegoroczne Agrobieszczady zorganizowali marszałek województwa, starosta leski oraz firma Kanwil.