Po raz pierwszy poza Warszawą, w Rzeszowie odbędzie się III Zjazd Polaków Ratujących Żydów. Spotkanie zainauguruje o 18.00 uroczysta msza święta w rzeszowskiej Farze.
Swój udział zapowiedziało około 70 osób, które z racji podeszłego wieku przyjadą do Rzeszowa ze swoimi opiekunami. Wśród nich będą m.in. Marianna Krasnodębska z Lublina, oraz Anna Stupnicka-Bando i Tadeusz Stankiewicz z zarządu Głównego Polskiego Towarzystwa Sprawiedliwych wśród Narodów Świata.
Życiorysy wszystkich tych osób mogą posłużyć za scenariusze filmowe - tragiczne scenariusze, bo jedynie w Polsce za ukrywanie Żydów groziła kara śmierci. Życie straciło w ten sposób 2 i pół tysiąca Polaków. Wśród nich 8-osobowa rodzina Ulmów z Markowej, których imię nosi Muzeum Polaków Ratujących Żydów podczas II wojny światowej w tej wsi pod Łańcutem. Dla wielu z wojennych bohaterów będzie okazja do obejrzenia placówki, bowiem w piątek nastąpi oficjalne otwarcie Sadu Pamięci, miejsca poświęconego Polskim Sprawiedliwym.
Jutro natomiast podczas Zjazdu odbędzie się ceremonia wręczenia Sprawiedliwym - odznaczeń państwowych. Uczestnicy obejrzą też spektakl rzeszowskiego Teatru im Wandy Siemaszkowej pt. Sprawiedliwi. Historia rodziny Ulmów.
Trwające do piątku spotkanie zorganizował Urząd do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych, Urząd Marszałkowski Województwa Podkarpackiego i Podkarpacki Urząd Wojewódzki w Rzeszowie.