Prokuratura Rejonowa w Dębicy nadzoruje śledztwo przeciwko 40-letniej kobiecie podejrzanej o znęcanie się ze szczególnym okrucieństwem nad swoją 11-letnią córką.
Kobieta podczas awantur domowych wszczynanych pod wpływem alkoholu naruszała nietykalność cielesną dziecka bijąc dziewczynę po całym ciele, znieważając, zamykając na balkonie. Miała też nie podawać córce posiłków, namawiać do samobójstwa i przyduszać przewodem od ładowarki telefonicznej.
Jak mówi rzecznik Prokuratury Okręgowej w Rzeszowie Artur Grabowski - podejrzana - Joanna W. przyznała się zasadniczo do popełnienia zarzucanego jej czynu. Zaprzeczyła jedynie jakoby nie podawała córce posiłków oraz namawiała ją do popełnienia samobójstwa: "Jako powód swojego zachowania podała fakt, iż małoletnia zamiast po powrocie ze szkoły odrabiać lekcje, korzystała z telefonu komórkowego" - dodał Artur Grabowski.
Za zarzucone przestępstwo podejrzanej grozi do 10 lat pozbawienia wolności.