Ponad 150 skradzionych pojazdów przechwycili w tym roku funkcjonariusze Straży Granicznej z Podkarpacia. Szacunkowa wartość tych samochodów to 6 mln złotych.
Ostatnim skradzionym autem była terenowa toyota RAV4, zatrzymana do kontroli na drodze dojazdowej do granicy w Medyce. Miała zmienione numery identyfikacyjne pojazdu.
Strażnicy graniczni ustalili prawdziwe numery i sprawdzili w międzynarodowej bazie poszukiwanych pojazdów. Jak się okazało, toyota warta ok. 90 tys. złotych została skradziona na terytorium Niemiec. Kierowcą auta na ukraińskich numerach rejestracyjnych był 58-letni obywatel Ukrainy. Zarówno kierowca jak i terenówka są już w rękach policji.