Podkarpackie Kuratorium Oświaty nie ma zgłoszeń o zakłóceniach w pracy szkół. W piśmie przesłanym nam drogą elektroniczną przez Mariolę Kiełboń starszego wizytatora Kuratorium czytamy: "W związku z informacjami na temat prawdopodobnego protestu nauczycieli, Kuratorium Oświaty w Rzeszowie na bieżąco monitoruje sytuację w podkarpackich przedszkolach i szkołach. Do chwili obecnej nie wpłynęła informacja o zawieszeniu zajęć". Jak czytamy dalej: "Zgodnie z przepisami, dyrektor może zawiesić zajęcia w przedszkolu i w szkole, jednak dopiero po uzyskaniu zgody organu prowadzącego i powiadomieniu właściwego kuratora oświaty".
Informacja Podkarpackiego Kuratorium ma związek z doniesieniami medialnymi o zawieszeniu zajęć w kilku szkołach w kraju, z powodu udania się nauczycieli na zwolnienie lekarskie.
Tymczasem, o sytuacji w oświacie dyskutuje dziś w Warszawie Zarząd Główny Związku Nauczycielstwa Polskiego. Obecny na posiedzeniu, prezes podkarpackich struktur Związku Stanisław Kłak powiedział nam, że władze Związku popierają protest oddolny zainicjowany przez nauczycieli w różnych częściach Polski. Poinformował też o konsultacjach trwających w szkołach na temat form zorganizowanego protestu związkowego. Jednym z głównych postulatów ma być podwyżka płac.