Do końca stycznia myśliwi mają odstrzelić w całym kraju około 185 tysięcy dzików - taki jest bowiem roczny plan łowiecki Polskiego Związku Łowieckiego na cały rok gospodarczy 2018-19.
Od jutra we wszystkie styczniowe weekendy także myśliwi w naszym regionie przeprowadzą wielkoobszarowe polowania na dziki. To zalecenie ministerstwa środowiska i rolnictwa. Polowania, które mają znacznie zmniejszyć liczbę dzików, są traktowane jako element walki z afrykańskim pomorem świń.
Myśliwi nie mają nakazu strzelania do loch, które teraz mogą być ciężarne powiedział nam Marcina Hendzel Łowczy Okręgowy Polskiego Związku Łowieckiego w Rzeszowie. To indywidualna decyzja każdego biorącego udział w masowym polowaniu. Dodaje, że plan odstrzału dzików w okręgu jest mniejszy niż w poprzednich latach informuje, kiedy to zabijano 5 tysięcy dzików. W tym roku będzie to około 2 tysięcy sztuk, co jest wynikiem zmniejszenia się populacji tych zwierząt w okręgu rzeszowskim.
Według wyników ostatniej inwentaryzacji z marcu ubiegłego roku w okręgu doliczono się 664 dzików wobec ponad 2100 rok wcześniej.